Legendy i wierzenia
Nie przeganiaj nikogo rózgą! Gąsiorowo Olsztyneckie, Gm. Olsztynek, pow. olsztyński.
2013-06-03 | Wyświetleń: 1064
Pewnej nocy rybacy na jeziorze Gąsiorowskim stawiali sieci. Wtem dostrzegli stojącego w wodzie chłopca, który krzyczał, że sieci się porozrywały.
Po pewnym czasie wyszedł on jednak z wody. Rybacy wkrótce przybyli do brzegu i rozpalili ognisko, żeby się ogrzać. Nieznajomy chłopak, przyłączył się do nich i kilkakrotnie skakał przez ogień. W końcu jednego z rybaków to zdenerwowało i uderzył chłopca rózgą. Ten uciekł w stronę wody i już nie wrócił. Gdy rybacy wyciągnęli sieci, wszystkie były puste.
W przytoczonym podaniu nie pada żadne słowo o tym, kim był ów chłopiec, ale to najpewniej topnik. Ta postać zwana na Mazurach także topichem lub topielcem, była demonem wodnym, obecnym podobno w każdym mazurskim zbiorniku wodnym. Ten niewielki człowieczek w przemoczonym ubraniu, pooblepiany błotem i wodorostami odpowiedzialny był za wszelkie utonięcia. Jego trzykrotne klaśnięcie w dłonie oznaczało, że niechybnie wkrótce ktoś poniesie śmierć w odmętach. Należy tez sądzić ,iż w jakimś stopniu topnik decydował o zasobności rybackich sieci. Lit.: Pohl 1943, s. 211.
OPRACOWAŁ: Ryszard Oswald Bandycki
Zbiór wybranych mazurskich podań ludowych z okolic: Nidzicy, Olsztynka, Ostródy i Szczytna.